wtorek, 13 października 2015

Summer




Dzisiaj jest tak brzydka pogoda, że nawet nie chce wychodzić mi się z łóżka. Wykorzystując moje nic nie robienie postanowiłam dodać zdjęcia z Julką, którą widzieliście w pierwszym poście (KLIK).Zdjęcia zrobiłyśmy pare miesięcy temu,jak było jeszcze pięknie i ciepło.Jak przy każdej sesji nie obyło się bez przygód.Gdy doszłyśmy w planowane miejsce,czyli duża polanka z jednym ogromnym drzewem niedaleko mojego domu. Wybiegła jakaś starsza pani i zaczęła mówić, że nie możemy tutaj robić zdjęć bo to teren prywatny(chociaż nie był ogrodzony,nie było żadnej tabliczki, z resztą to środek lasu).Próbowałyśmy się z Nią dogadać ,jednak nie chciała nas słuchać. Obie zdenerwowane nie wiedziałyśmy gdzie mamy iść. Drogą powrotną znalazłyśmy super miejsce między drzewami.
Dzięki niemiłej pani znalazłyśmy jeszcze lepsze miejsce,w którym zdjęcia wyszły dużo lepiej!











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz